2022-09-22 17:00 - 19:00

  WPAiE: 202 D

Pamięć i polityka pamięci. Budowanie, upamiętnianie, tożsamość - chaos czy porządek? - cz. 2

Moderator/rzy:

profil photo: Anna Ratke-Majewska

dr Anna Ratke-Majewska
Uniwersytet Zielonogórski

Doktor nauk społecznych w zakresie nauk o polityce; adiunkt w Instytucie Nauk o Polityce i Administracji Uniwersytetu Zielonogórskiego; w centrum jej zainteresowań badawczych znajduje się problematyka kształtowania pamięci o wydarzeniach istotnych dla istnienia oraz funkcjonowania zbiorowości i jednostki w jej ramach, polityki pamięci, tożsamości politycznej, stosunków polsko-latynoamerykańskich oraz sytuacji wewnętrznej wybranych państw Latynoameryki i Półwyspu Iberyjskiego.

Panel otwarty

Zagadnienia związane z pamięcią o przeszłości, podtrzymywaną na poziomie wspólnot oraz tworzących je jednostek, to przedmiot analizy coraz szerszego grona badaczy, także z zakresu nauk politycznych. Wśród stawianych w nauce pytań znajdują się zarówno te rozważające sens i zakres prowadzenia przez podmiot państwowy polityki pamięci, jak i takie, które dotykają sfery zależności pomiędzy upamiętnianiem a kreowaniem tożsamości narodowej i politycznej w społeczeństwie. W jaki sposób powinna być budowana zatem pamięć wspólnoty – na drodze zorganizowanych działań i konsekwentnie realizowanych programów, czy spontanicznie, jako wypadkowa pamięci jednostek oraz pewnych grup? Co więcej, czy odgórnie sterowane kierunki upamiętniania porządkują społeczną pamięć o wydarzeniach istotnych dla trwania wspólnoty narodowej i politycznej, czy wręcz przeciwnie – powodują chaos, dysharmonię różnych pamięci, niejednokrotnie ze sobą sprzecznych? Jaki to ma wpływ na tożsamość w ramach konkretnych społeczności, wspólnot politycznych czy narodów? Pytań jest więc wiele, a wskazane stanową jedynie niewielki wycinek tych podejmowanych w badaniach. Warto tym samym temat pamięci wciąż rozwijać, eksplorując jego złożoną problematykę, z wykorzystaniem jego interdyscyplinarnego charakteru.

Referaty:

dr Bartłomiej Secler
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Rola uchwał rocznicowych Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w perspektywie polityki pamięci po 1989 roku

opis

Rocznice historyczne generują przełomy. W Polsce, daty 1918, 1945 czy 1989 wyznaczały zwrot ustrojowo-polityczny. Nowe elity polityczne ustalały nowy porządek, modyfikując m.in. kalendarz obchodzonych rocznic czy upamiętniając w formie uchwał określone wydarzenia i postacie z przeszłości. Przedmiotem badań jest próba określenia roli uchwał rocznicowych Sejmu i Senatu Rzeczpospolitej w polskiej polityce pamięci po 1989 roku. Rozważaniom nad proponowaną tematyką będą towarzyszyć pytania o motywy podejmowania uchwał rocznicowych, ich treść oraz znacznie polityczne. Hipoteza zakłada, że wybór rocznic historycznych zasługujących na upamiętnienie podyktowany jest w Polsce orientacją ideologiczno-polityczną partii i ugrupowań politycznych. Nadto przyjmuję założenie, że uchwały rocznicowe są ważnym mechanizmem kreowania polskiej polityki pamięci oraz mają także przełożenie na relacje z innymi państwami. Materiał badawczy obejmuje uchwały Sejmu i Senatu RP z lat 1989-2019. W powyższych rozważaniach będzie dominować perspektywa politologiczna. Tematyka referatu wpisuje się w problematykę badawczą grantu finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki nt. Miejsce i rola uchwał rocznicowych Sejmu i Senatu RP w polskiej polityce pamięci (OPUS 13 nr 2017/25/B/HS5/01425).

profil photo: Bartłomiej Różycki

dr Bartłomiej Różycki
Mazowiecka Uczelnia Publiczna w Płocku

Polskie trendy upamiętniające w kontekście zmian nazw ulic 2007-2021 - wnioski z badania ilościowego.

opis

Choć decydowanie o nazewnictwie ulic stanowi konieczność przede wszystkim ze względu na potrzeby życia codziennego, sfera ta staje się zarazem areną rywalizacji rozmaitych wizji przeszłości, jako że politycznie motywowane nazewnictwo ulic narzuca określone interpretacje dotyczące rozumienia wspólnej historii oraz tożsamości.

Najnowszą okolicznością pozwalającą obserwować to zjawisko były konsekwencje ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, która wymusiła na samorządach w całej Polsce ustosunkowanie się do symboliki obecnej w toponimii danego obszaru. O ile samo usunięcie danego patrona placu bądź ulicy narzucone zostało odgórnie, to sytuacja ta stała się zarazem sposobnością do przemyślenia tego, o jakie nowe wartości ma zostać wzbogacony krajobraz symboliczny.

Badanie ilościowe przeprowadzone na podstawie bazy danych GUS miało na celu uchwycenie trendów towarzyszących przemianowywaniu ulic w Polsce w ostatnich 15 latach, ze zwróceniem szczególnej uwagi na skutki wprowadzenia wspomnianej wyżej ustawy. W jaki sposób ustawowy przymus wpłynął na przyjmowane przez samorządy strategie? Czy przemianowywanie ulic podyktowane względami politycznymi poskutkowało nadawaniem innych nazw, niż gdy zmiany wynikały wyłącznie z przyczyn pragmatycznych? Czy zauważalne są różnice pomiędzy poszczególnymi województwami? Wreszcie czy tak widoczny w kontekście innych zagadnień społeczno-politycznych rozdźwięk w postawach prezentowanych pomiędzy Polską wielkomiejską oraz powiatową uwidocznił się również w kontekście wyboru wartości upamiętnianych w miejskiej toponimii?

Referat będzie stanowić kontynuację dyskusji zapoczątkowanej podczas III Polskiej Konferencji Pamięcioznawczawczej w grudniu 2021 r.

dr hab. Barbara Rogowska
Uniwersytet Wrocławski

Sowietyzacja przestrzeni pamięci i nowy reżim prawdy – na przykładzie funkcji politycznych świąt w Polsce Ludowej

opis

Przedmiotem  analizy są funkcje świąt państwowych, partyjnych i religijnych w Polsce w latach 1945 - 1950. W rolach politycznych świąt znajduje się odzwierciedlenie interesów szeroko rozumianej władzy: państwowej, partyjnej oraz kościelnej. Analiza ówczesnego kalendarza obrzędowego pozwala na przedstawienie funkcji politycznych oraz prześledzenie przemian form świętowania w ujęciu statycznym i dynamicznym.  Do celów politycznych kierownictwo władz komunistycznych próbowało wykorzystać społeczną potrzebę świętowania, jak i naturalne funkcje świąt. Instrumentalne traktowanie świąt, dążenie do unifikacji form obchodów, taktyczne zmiany rangi świąt, dowodziły nieliczenia się z tradycją oraz ugruntowanymi w świadomości narodowej normami etycznymi. Główny podmiot polityczny KC PPR/PZPR ustanawiający oficjalny kalendarz obrzędowy miał duże możliwości upowszechniania własnego systemu wartości i umocnienia wyższej w stosunku do innych podmiotów politycznych lub społecznych (w tym religijnych). W latach 1945 -1948 toczono walkę o władzę, o społecznie uznany sakralny  jej wymiar i tradycję. Szczególnie mocno uwidoczniło się to w formowaniu kalendarza świąt państwowych.

          Obchody świąt spełniały, poza podstawową funkcją wykreowania sił politycznych na władzę różnorodne zadania wynikające z tradycji i z celów politycznych reżysera uroczystości. Instrumentalizm stanowił główną cechę modelu świętowania stworzonego przez PPR. Tradycje i zwyczaje nie były respektowane dla nich samych. Liczyły się tylko wówczas, gdy pozwalały realizować podmiotowi jego zamierzenia bieżące lub długofalowe. Praktycznie w oficjalnym kalendarzu w latach 1945-1950 nie funkcjonowały obchody świąt i rocznic, które nie zostałyby zaprogramowane oraz wykorzystane przez kierownictwo PPR. Święta i rocznice poprzez publiczne ujawnianie stratyfikacji społecznej, grup uprzywilejowanych i zdegradowanych, informowały społeczeństwo jakie zachowania i postawy są nagradzane i pożądane przez władzę. Sankcjonowały one i premiowały pewien model aktywności społecznej, politycznej i kulturalnej.

dr hab. Tadeusz Kopyś
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie

Polityka pamięci a pamięć o Holokauście na Węgrzech

opis

Budapeszt miał swego czasu drugą co do wielkości wspólnotę żydowską w Europie. Obecnie na Węgrzech jest bardzo mało miejsc upamiętniających Holokaust. Ten brak – a raczej milczenie – na temat Holokaustu i węgierskiej odpowiedzialności wpisuje się w szerszy, niepokojący trend na Węgrzech. Wybierając za sojusznika Niemcy, elity węgierskie skazały swój naród na negatywne oceny. Jako ostatni sojusznik Hitlera i kraj, w którym jeszcze w 1944 roku ukonstytuował się satelicki wobec Berlina reżim, Węgry wzięły udział w ostatniej fazie ludobójstwa Żydów. Zagłada węgierskich Żydów była postrzegana do połowy lat 90. XX wieku jako integralna część węgierskiej historii, chociaż już w 1994 r. ówczesny, socjalistyczny premier Gyula Horn (1932-2013) publicznie oświadczył, że węgierscy urzędnicy współpracowali z nazistami. Od tego czasu celem rządów było przynajmniej uświadomienie sobie odpowiedzialności narodu, ale zapowiedzi te nie zawsze docierały do opinii publicznej, a w praktyce - jak to ujął Krisztian Ungváry - służyły politycznemu wybielaniu się33. Do dziś na Węgrzech nie ma wspólnej narracji o Holokauście. Kwestia upamiętnienia Holokaustu na Węgrzech jest uzależniona od aktualnie sprawującego władzę rządu. Rządy lewicowe są bardziej skłonne do refleksji na tymi tragicznymi wydarzeniami. Po 1989 roku zamerykanizowana narracja o Holokauście, bazująca na kulturze obrazkowej i filmie dotarła także do Węgier. Typowymi dla tego rodzaju prezentacji są wystawy bez obiektów historycznych, ale zdominowane przez współczesne technologie. Ale dopiero do czasu otwarcia w 2002 roku małego centrum pamięci w dawnej synagodze w Budapeszcie żadne muzeum nie posługiwało się międzynarodowym językiem wystaw poświęconych Holokaustowi.

prof. dr hab. Grzegorz Radomski
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Polska polityka historyczna w ocenie współczesnego ruchu narodowego

opis

Polski ruch narodowy już w okresie międzywojennym podkreślał znaczenie świadomości historycznej dla trwania i rozwoju wspólnoty narodowej. Współcześni kontynuatorzy akceptując ukształtowane wówczas podstawowe zasady ideowe w centrum systemu aksjologicznego lokują naród. W konsekwencji zgodnie z ich  "kodeksem zachowania w dziedzinie polityki wobec historii" to wspólnota narodowa tworzy dominujący wariant narracji o przeszłości.

W referacie podejmuję próbę ukazania idealnego  "nacjonalistycznego" modelu polityki historycznej z uwzględnieniem roli różnych nośników pamięci historycznej. Z tej perspektywy oceniano bowiem politykę pamięci innych podmiotów: państwa, partii politycznych, samorządu czy mediów. W analizie uwzględnię dynamikę polskiego dyskursu dotyczącego polityki pamięci.

Poszukiwał  też  będę odpowiedzi na  pytania:

- jaki wpływ na formułowane  koncepcje wywierają przekształcenia zachodzące we współczesnej myśli nacjonalistycznej

- czy i w jakim zakresie koncepcje polskich narodowców wpłynęły na politykę historyczną państwa

- jak oceniają  skuteczność polskiej polityki historycznej na arenie międzynarodowej